W dzisiejszym wpisie chciałabym przedstawić Wam nieco delikatniejszą propozycję makijażu który śmiało możecie wykorzystać na większe wyjścia takie jak ślub, studniówka czy też kolacja z ukochanym. Kolory te przepięknie prezentują się z większością tęczówek! :) Niebawem sama wybieram się na wesele i być może to właśnie na takie rozwiązanie postawię. Jeśli jesteście ciekawe jakich kosmetyków użyłam do jego wykonania bądź jakie rady związane z tego typu makijażem dla Was przygotowałam to zapraszam do dalszej części :)
1. Pielęgnacja to podstawa!
Wszystkie doskonale wiemy jak pielęgnacja ważna jest w codziennym życiu :) Przed ważną imprezą nie polecałabym eksperymentowania z nowymi kosmetykami - dla własnego dobra. Mogą one spowodować zapchanie Naszej cery, podrażnienie a nawet uczulenie więc nie ma co się niepotrzebnie stresować - odłóżmy tę czynność na później. Gładka skóra to świetna podstawa do dalszej pracy dlatego też nie zapominajmy o regularnym złuszczaniu martwego naskórka - przed ślubem zadbajmy o to na 2-3 dni wstecz jednak pamiętajmy o sprawdzonym kosmetyku. Nie ma nic lepszego jak dobre nawilżenie od środka - ok. 2 litrów wody codziennie powinno przynieść Nam dobre rezultaty jednak nie możemy rezygnować z tradycyjnego kremu nawilżającego.2. Dobra baza
Po dokładnym oczyszczeniu z zanieczyszczeń, przemyciu tonikiem i pokryciu twarzy kremem możemy przystąpić do nakładania bazy. Na rynku dostępnych jest wiele baz począwszy od rozświetlającej, po matującą, wygładzającą aż do korekcyjnej. Dobrze jest przed tak ważną uroczystością przetestować większość używanych kosmetyków aby przede wszystkim sprawdzić ich komedogenność oraz trwałość. Zupełnie inna sprawdzi się u osób z cerą mieszaną czy tłustą a inna z cerą suchą. Osobiście na swoim ślubie sięgnęłam po bazę Smashbox Photo Finish która fantastycznie wygładziła strukturę mojej skóry oraz przedłużyła trwałość nakładanego później podkładu :) Nie możemy także zapomnieć o bazie pod cienie która jest równie ważna co pod podkład - to ona odpowiedzialna jest w większości za trwałość makijażu oczu! :) To dzięki niej możemy cieszyć się podbitym pigmentem - większej intensyfikacji koloru. Jest to niezmiernie ważne jeśli wiemy, że w tym dniu będą wykonywane zdjęcia. Aparat lubi zjadać kolory :)3. Kremowe kosmetyki
Pamiętajmy, aby w tym wszystkim zachowywać jak najbardziej naturalny efekt pomimo większej ilości kosmetyków. Właśnie to zapewnić Nam mogą kremowe produkty - nie tworzą pudrowej, dodatkowej warstwy która odbiera poniekąd całego uroku. Nie dość, że większość z dostępnych na rynku świetnie łączy się podkładami to jeszcze są nieco trwalsze od tradycyjnych, w kamieniu. Niestety tłuste cery mogą ucierpieć na trwałości tego rodzaju konturowania jeśli nie zostaną porządnie utrwalone. Wśród tego typu kosmetyków znajdziemy między innymi rozświetlacze, rozjaśniacze, róże czy bronzery :)4. Produkty wodoodporne
Upalne dni, ciągły ruch czy też łzy nie są dobrym sprzymierzeńcem codziennych makijaży - na większe wyjścia musimy pamiętać o wszelkiego rodzaju wodoodpornych kosmetykach które zapewnią Nam wewnętrzny spokój :) Nie będziemy musiały martwić się o jego wygląd! W drogeriach znajdziemy przede wszystkim wodoodporne tusze do rzęs, pudry czy spray’e fixujące dzięki którym Nasz makijaż przepięknie "stopi się" w całość i stanie się nie do zdarcia - działa na zasadzie lakieru do włosów. Pamiętać jednak musimy, że nie jest on przeznaczony do codziennego użytku gdyż może zapychać bądź przesuszać skórę.
5. Postaw na mocniejsze kolory
Jak już wcześniej wspominałam aparat lubi zjadać kolory dlatego też osobiście postawiłam na nieco mocniejsze odcienie które nie dość, że dodadzą głębi każdemu makijażowi to dodatkowo uwydatnią drapieżną naturę większości z Nas ;) Osobiście nie wyobrażam sobie lekkiego, dziewczęcego makijażu który mogę zafundować sobie na co dzień. Podkreślone oko, delikatniejsze usta to coś, co zdecydowanie do mnie przemawia - co z resztą możecie zobaczyć na zdjęciach choć i tak jest to wersja soft :)
6. Czuj się dobrze! Nie zmieniaj się :)
I to właśnie jest najważniejsze w makijażu - by czuć się dobrze i się nie zmieniać! Jeśli na co dzień jesteście przyzwyczajone jedynie do tuszu do rzęs i podkładu to z automatu dość dziwnym pomysłem byłoby pokuszenie się o klasyczne, czarne smoky eye z dodatkowym akcentem w postaci brokatu :)
Kosmetyki użyte do wykonania makijażu:
ładny, świetlisty makijaż :)
OdpowiedzUsuńPiekny i subtelny makijaz. Bardzo mi się podoba <3
OdpowiedzUsuńBardzo delikatny ale ładny makijaż, ja wybieram raczej mocniejsze kolorki bo takie po prostu mi pasują 😃
OdpowiedzUsuńpiękny, delikatny makijaż:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, ale dla mnie zbyt delikatny, preferuję jednak coś mocniejszego, szczególnie w ten dzień :D
OdpowiedzUsuńMakijaż jest piękny - niewątpliwie, ale na ślub wydaje mi się, że jest za delikatny :D Zginąłby na zdjęciach. Ale jako gość chętnie bym taki widziała u siebie :D
OdpowiedzUsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńUwielbiam makijaże z brązem :) Mój ślubny był nieco mocniejszy :)
piękną masz tęczówkę, a w tym wydaniu wyglądasz cudnie ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczny makijaż - subtelny i delikatny. Taki jak powinie być :)
OdpowiedzUsuńile panien młodych wymalowałam tak nigdy nie zrobiłam aż tak delikatnego oka :) lubię mocniej podkreślać zewnętrzny kącik aby na zdjęciach było to bardziej widoczne, bo jednak aparat lubi zzerac, ale makijaż sliczny i świzy <3
OdpowiedzUsuńCoraz piękniejsza jesteś naprawdę :)!
OdpowiedzUsuńA brwi- petarda!
Ładnie :)
OdpowiedzUsuńAle piękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńPiekne kolory!
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż oczu :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny makijaż oka, ale ja chyba bym dodała coś odrobinę mocniejszego na usta :D
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten makijaż oka :D Nie jest wyzywający, a jednocześnie przykuwa uwagę :D
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż ;)
OdpowiedzUsuń